Ach... na wielu blogach dziewczyny tworzą i pokazują takie cudeńka , że zatęskniłam za wełenkami i drutami i postanowiłam stworzyć coś z różnych resztek akryli i mocherów poupychanych po różnych kątach :-) . Powstały cztery komplety , szaliki z rekawiczkami i mitenkami oraz dwie pary skarpetek . Oto pierwszy komplet w szarościach , czerniach i błękicie .Jeśli się coś spodoba zapraszam na allegro.
3 komentarze:
Śliczne! Powracanie do dawnych nałogów okazuje się czasem całkiem korzystne :)Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za miły komentarz i również pozdrawiam :-)
wspanialy!!!Szczegolnie to wykonczenie....cudo!!!
Pozdrawiam Cie serdecznie :)
Nie zawsze mam czas zostawic komentarz ale podczytuje i ogladam czesto :) Potem wpadam i nadrabiam posty ;)
Prześlij komentarz